czwartek, 13 października 2011

; ))

Nie mówcie mi że wszytko będzie dobrze, bo dla mnie to już wszystko traci sens.

Jeszcze tak niedawno mówiliśmy sobie wszystko.
 
Chciałabym mieć tą pewność, że jeszcze nie wszystko jest stracone, że jest jeszcze kilka szans aby naprawić to co tak idealnie zjebałam.

Próbuję walczyć z tym co czuję.

Wspomnienia najlepsza pamiątka z wakacji

Jest takie miejsce bez murów i granic, jest takie miejsce gdzie kocha się za nic.

Nie 'fochać się', tylko obrażać. Nie 'mieć w dupie', tylko pierdolić to. Nie 'lofciać', tylko kochać. Nie 'ty', tylko 'inny'.

Na ryju uśmiech, w oczach rozjebka.

Choć raz ktoś mógłby się starać o mnie, a nie ja o kogoś.

Jak to ja zawsze musze coś zjebać . ;/

Chciałbyś tak, żeby osoba, którą bardzo kochasz też cię kochała? Chciałbyś? Bo ja bym chciała...

Nigdy nie mów mu, że ci zależy .

Udajemy zakochanych, zakochanych tak bez granic. Światopogląd wciąż zmieniamy, nie czekając dalej na nic. Próbujemy światu wmówić, że żyjemy marzeniami.

Nie wiesz jak to jest budzić się rano i sprawdzać czy przypadkiem na wyświetlaczu telefonu nie ma Jego imienia. Nie wiesz jak to jest ubierać codziennie różne ciuchy i przypominając sobie z nimi miliony związanych wspomnień, zacząć płakać. Nie wiesz jak to jest iść przez miasto i co chwilę wyszukiwać Jego osoby wzrokiem. Nie wiesz jak to jest jadąc z mamą autem i wsłuchiwać się w Nasz utwór w radiu, chcieć się wypłakać. Nie wiesz jak to jest Go kochać, więc nie mów mi ' Dasz radę. Zapomnisz o Nim. '. Bo kurwa nie dam. Bo Jego zdjęcie wciąż lata mi przed oczami, bo Jego koszulka wmieszana w miliony niepokładanych rzeczy zawsze wyciągnie się pierwsza. Bo Jego imię pojawia się w co drugim programie telewizyjnym. Bo Go kocham, kurwa.

Wiedząc, że nie możesz mieć jego, odpychasz innych. Bo co jeśli on nagle zmieni zdanie? Musisz przecież przyjść na zawołanie jak pies.

Coraz mniej mamy chwil, by pogadać - spójrz.

Znowu przeprasza, a czy świadom za co ?

- Szukam pracy.
- U mnie?
- Tak, chcę zostać Twoim etatowym misiem.
Nie ogarniam, chyba nie muszę, chyba nie chcę, ale chyba powinnam.

Jest jedna zasada - zajętych się nie tyka.

Ale dopiero gdy odchodziłeś zrozumiałam ile dla mnie znaczysz ...

Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę ile dla mnie znaczysz, nie masz o tym żadnego pojęcia.

Kurwa masz mnie w dupie przy mnie się liżesz z innymi, no nie przesadzajmy. Mam tylko siedzieć i płakać przez to? Już nie mam sił się cały czas starać o Ciebie, skoro Ty na To nie zwracasz uwagi,  nawet na mnie uwagi nie zwracasz, na To co czuje i wgl. Gdybyś chciał żebyśmy byli razem to byśmy byli. A Ty nawet nie wiesz co do kogo czujesz a niby mnie kochasz :/.

Właśnie widać, jak Ci zależy .! Tak bardzo, że nawet cześć nie powiesz .!

Nie pierdol, że do siebie nie pasujemy. Powiedz po prostu, że nie jestem dla Ciebie.

Łzy nie są oznaką słabości, są oznaką tego, że masz uczucia.

Kiedy Ty chcesz tego jednego, nagle wszyscy inni chcą Ciebie.

Naucz się biec, gdy nie słychać braw, kochać, gdy ktoś nie jest tego wart.

Na razie nie napiszę do Ciebie pierwsza, bo chcę żebyś to Ty napisał i udowodnił, że Ci zależy, na naszej znajomości, na nas..

A gdy była senna po spożytych tabletkach pomyślała o Nim, wszystkie wspomnienia, spędzone razem chwile wywołały łzy. Nie radziła sobie z rzeczywistością. Mając świadomość, że powoli zasypia wzięła Jego zdjęcie i wpatrywała się w nie, dopóki nie zamknęły się Jej oczy.

Nie martw się, nie Tobie jednej zajebiście zależy.. Nie Ty jedna płaczesz całymi nocami i dniami. Nie Ty jedna tęsknisz tak cholernie mocno, aż do bólu.

Alkoholowi mówię stanowcze: "No dobra polej"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz